Nad Chańczę i z powrotem
Niedziela, 2 sierpnia 2009
· Komentarze(2)
Wycieczka z tatą. Na 16 kilowym rumaku, ale dałem radę:D
Rajuśku! Którędy jechaliście, że Wam wyszło 114 km i 55 km w terenie :D Jak znam życie to pogubiliście się na wioskach :D
bazyl3 07:01 środa, 5 sierpnia 2009
Czołem
Maks 18:37 wtorek, 4 sierpnia 2009
Mam pytanko możesz sprawdzić czy masz w swoim Kellysie podobny efekt do mojego, że jak go rozpędzisz na prostej drodze powyżej 30km/h i puścisz kierownicę to kierownica zaczyna samoistnie wchodzić w drgania: http://www.youtube.com/watch?v=xODNzyUbIHo
Pozdrawiam